Cała tajemnica przygotowań weselnych, podobnie jak diabeł, tkwi w szczegółach. Wiadomo przecież, że należy wybrać suknię, fryzurę, pantofelki, obrączki, salę, orkiestrę itd. itp. Jednakże, kiedy dochodzi do momentu, gdy należy się już na coś zdecydować, wtedy skala wyboru zaczyna wpędzać nas w niezdecydowanie. Kończy się bowiem słodki okres narzeczeństwa, data ślubu jest już ustalona i w tym momencie wszyscy przyjaciele i rodzina chcą nam bezinteresownie pomagać. Własna matka z przyszłą teściową mają swoje, jedynie słuszne, wizje ślubnej kreacji, posiadają przecież doświadczenie i wiedzą lepiej w czym będzie ci do twarzy. Chwała Bogu, jeśli mniej więcej wiesz czego chcesz, wtedy znajdziesz w sobie pokłady asertywności, aby oprzeć się ich argumentom. Wszystkie te wybory zazwyczaj nie są łatwe i dlatego nie należy ulegać naciskom, nie spieszyć się, jeśli mamy jeszcze trochę czasu. Nad wszystkim trzeba się zastanowić, przemyśleć za i przeciw, ale nie należy też zamykać swojej wyobraźni. Nie traktuj tego wszystkiego jak zła koniecznego, nawet jeśli nie lubisz tych wszystkich nerwowych zakupów i przygotowań, wskrześ z siebie choć trochę entuzjazmu. A jeżeli twój wybranek w dzień ślubu będzie zachwycony twoim wyglądem, wtedy zdasz sobie sprawę, że to wszystko miało swój sens.
Tag: szczegóły
Ślub i wesele to jedne z najszczęśliwszych i najbardziej niezapomnianych momentów w życiu. Zarazem, aby wszystko doprowadzić do szczęśliwego końca trzeba często poświęcić sporo nerwów i czasu. Aby planowanie i organizowanie ślubu nie stało się udręką z wnikaniem i przypominaniem sobie o szczegółach, należy skupić się na kilku sprawach, które zagwarantują udaną ceremonię. Sprawa pierwsza, a zarazem podstawowa, czyli budżet. Jeżeli twoje możliwości finansowe mieszczą się w granicach pomiędzy 8,5 a 80 tys. złotych – wtedy naprawdę można zorganizować udane wesele. W planie wydatków należy jasno określić na czym będzie nam szczególnie zależeć a na co możemy przeznaczyć mniejsze kwoty. Trzeba będzie również wykazać się kreatywnością, aby np. pewne elementy zastąpić innymi – tańszymi lub bardziej funkcjonalnymi. Oczywiście, nie wszystko trzeba kupować na nowo, część przedmiotów można wykorzystać po ślubie znajomych lub przyjaciół, założyć nieco starszą ale odnowioną suknię ślubną, nie zatrudniać kamerzysty, nie kupować ślubnych upominków dla gości itd. itp.